Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 14:39, 14 Cze 2018    Temat postu: ad

by sprawdzic, czy za chwile nie zwroci pospiesznej kolacji, lecz w ustach poczul jedynie kwasny

smak, ale zadnych mdlosci.

Wciaz pragnal zapomnienia. Rece juz mu drzaly z braku narkotyku. "Za kilka godzin bedzie bardzo

zle" - pomyslal. Ale nie bedzie to najgorsze przezycie, jakie znal.

Moze nawet dalby rade przez to przejsc, gdyby musial. Gdyby chcial. Rozgladajac sie znow po

pokoju, Alaryk pomyslal o delikatnym dotyku Sluzebnicy i jej chlodnym spojrzeniu. Nie zna go wcale

i jesli o niego chodzi, to nigdy nie pozna. Jednak nie sprawi jej tej przyjemnosci, by dowiesc, ze nie

mylila sie co do niego.

Nie jest zwierzeciem skazanym na zycie w barlogu. Jego dama go nie zostawila, a chociaz go odeslala,

nie stalo sie to z powodu jego stylu zycia, strojow lub braku dbalosci o apartament. Ta Sluzebnica sie

myli. Wypadl z lask swojej damy nie przez cos, co zrobil... Alaryk przystanal, uswiadamiajac sobie, ze

schyla sie po ksiazki porzucone w nieladzie na podlodze, by odlozyc je z powrotem na polke.

Plecy go zabolaly; przytrzymal sie polki, sciskajac w rece jeden cienki tomik. Przez dluga chwile

wpatrywal sie w niego, po czym wsunal na polke i wyrownal do innych. A potem kolejne.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group